Ogień, żelazo!
Opublikowano 13 lipiec 2010 autor: Kot Czarek | Kategoria: Z Krainy Czarownic, Świętokrzyskie wydarzenia | Komentarze (0)
I znów kolejna impreza! Wiecie, że już 40 raz wybieram się na „Dymarki Świętokrzyskie”? Trudno, żebym się nie pojawiła, bo to tuż tuż – u podnóża Łysej Góry w Nowej Słupi. Ależ się będzie działo! Już szykują tam prawdziwe piecowisko! A wiecie po co?
Ha! Żeby ułatwić tłumaczenie poproszę Czarownicę o rzucenie czaru i cofnięcie wyobraźnię wszystkich daleko, daleko ponad 2000 lat wstecz! Archeolodzy wiedzą już, że w czasach starożytnych, tu w świętokrzyskiem znajdowały się liczne piece dymarskie. Było to prawdziwe centrum hutnicze, w którym podobnie jak w Imperium Rzymskim, wytapiano żelazo! Dzisiejszych naukowców tak to zafascynowało, że postanowili odtworzyć takie piecowisko, czyli zespół specjalnych pieców i co roku sami, własnoręcznie wytapiają metal.
Starożytne piece dymarskie budowano bardzo prosto. Na dole była tzw. kotlinka, czyli coś w rodzaju wykopanej w ziemi jamy o średnicy ok. 50 cm. Nad tym dołkiem budowano z gliny szyb , czyli coś w rodzaju długiego pionowego komina. A na dole, w ściankach tego komina były otwory, którymi doprowadzano powietrze. W kotlince rozpalano węgiel drzewny, a kiedy w piecu było już bardzo, bardzo gorąco, prawie 1400°C,dodawano rudę żelaza. Wówczas dzięki ciągłemu dostępowi powietrza, wytwarzała się gęsta masa zawierająca żelazo. Aby dostać się do wytopionego żelaza, trzeba było rozbić piec (oczywiście wtedy, kiedy już wystygł) i wydobyć wytop z kotlinki.
Do dziś, na pamiątkę tych niezwykłych umiejętności mieszkańców świętokrzyskiego, odbywa się tu festyn zwany „Dymarkami”. Dla mnie to prawdziwa frajda, bo oprócz wytopu żelaza, jak za dawnych czasów, można tu zobaczyć pokazy robienia dziegdziu, pokazy tkactwa i innych rzemiosł, ale także popatrzeć na bitwy Rzymian z „barbarzyńcami”, wojenne wiece i narady oraz podziwiać prawdziwe stroje z epoki. A do tego nie brakuje sztucznych ogni, tańców, świetnej muzyki i mnóstwa kolorowych kramów.
Nie przegapcie tegorocznego święta, na które zapraszam 21 – 22.08 do Nowej Słupii.